Mówi się, że kobieta powinna mieć w swojej garderobie co najmniej jedną parę klasycznych szpilek. Nieważne mody, trendy itp. – rasowe szpilki trzeba mieć. Ja dodałabym do tego, że trudno mi sobie wyobrazić kobiecą szafę z obuwiem bez botków. Moim zdaniem botki damskie to jeden z najbardziej udanych pomysłów i niekwestionowany hit na każdą porę roku.
No cóż, jestem fanką botków, sprawdzają się przy każdej pogodzie, na każdą porę roku i okazję. Mogą być sportowe, eleganckie, awangardowe, niebanalne, klasyczne. Ciepłe, wygodne, „niewywrotne” są idealne na zimę. Te na solidnej podeszwie są nieodzowne w naszej jesiennej garderobie. Ażurowe, delikatne, open toe – takie botki damskie dodają pazura letnim stylizacjom. Na szpilkach, na koturnach, platformach, na wygodnych obcasach słupkach, płaskie… Botki damskie mogą być stylowo i ponadczasowo czarne, nude, brązowe i we wszystkich kolorach tęczy. Kupujemy komfortowe botki z naturalnej skóry, jak również z ekologicznej albo zamszu.
Jak już wspomniałam należę do grona wielbicielek botków i to w najróżniejszych odsłonach – od mięciutkich, wygodnych i oryginalnych sneakersów po mega kobiece, ażurowe i na szpikach. Nic dziwnego, że ostatnio trudno mi opuścić dział botki damskie w sklepie Wojas, gdzie znalazłam prawdziwy „botkowy raj”. Nie ukrywam, że cenię sobie szczególnie tę markę. Polski producent, marka, za którą założyciel firmy ręczy własnym nazwiskiem, doceniana nie tylko w Polsce.
Zresztą… co tu dużo pisać, fasony, modele i wzornictwo bronią się same:
Na sportowo – elegancko lub energetycznie
Kobiece – subtelne lub praktyczne
Wygoda przede wszystkim – klasyka lub awangarda
Zdjęcia: wojas.pl, shutterstock